The smallest minority – the Karaites in Poland/ Najmniejsza mniejszość – Karaimi w Polsce

Along with the Tatar and Armenian minorities, Karaites are a part of the “cultures from the east,” ethnic minority groups which derive from Crimea, an area brought into Poland during the 15th century as part of the Grand Duchy of Lithuania.   The contemporary Polish Tatars and Karaites have a common origin in Turkey, they are distinguishable by their religion—Tatars are Muslim and follow the Koran while Karaites are Jewish and follow the Torah.  In order to understand this small, little known ethnic group, I spoke with Mrs. Mariola Abkowicz, President of the Union of Polish Karaites.

This slideshow requires JavaScript.

According to the 2002 Polish census, there are 43 Karaites, “but this number is almost certainly wrong,” says Obkowicz, “the number is at least three times greater, but defining identity for the purpose of a census is sometimes difficult, especially in cases of mixed-marriage.” The number might even be greater yet as there are many more on the Vistula and Oder whose ancestors were not Polish, but who choose ‘Polish’ instead of ‘Karaite’ in the national census which only allows one choice.  More nuanced and sophisticated ways to tally minorities in Poland are still needed.

However, our interest in the Karaite minority is not about quantity but quality, measured by the vitality of Karaite culture and its unique traditions, which have for six centuries been parts of the Polish cultural landscape.  To find the closest living traces of the Karaite element in Central and Eastern Europe, “you need to visit Karaim Street in Trakai, Lithuania,” which figures centrally in the story of the Abkowicz family.  “Trakai is my little homeland, where I spend as much time as I can,” says Abkowicz, whose family, with many others, was moved to post-war Poland.

Movement is etched into the Karaite identity.  Since the eight-century, when the Karaite movement within Judaism began around Mesopotamia, as movement leaders Anan and Basra resisted the teachings of the Talmudists, Karaites have dispersed and made their homes in all parts of the globe.  Followers of this religion soon were not only found in the Middle East, but all around the Mediterranean, including Crimea, from where they were brought by Duke Vytautas to help protect the Lithuanian-Teutonic border. Like Jews, Karaites living in the various Diasporas maintain a strong cultural identity, more strongly linked to religion than anything else. “Karaites, because of their small number, and their preference for thinking in terms of religion over politics, have never been interested in their own state, and have therefore also been cited by the Polish authorities as a model minority,” Abkowicz half jokes.

It is estimated that there are only a few thousand Karaites in the world today, mainly in the United States and Israel, but also in the Middle East, Europe, Russia and Crimea in Ukraine.  Though small in number, the Karaites are not a purely homogeneous, culturally consistent group, as hundreds of years of migration and changing borders have left groups geographically divergent.  This relatively small group has been the subject of some anthropological and sociological study including some strange initiatives that sought to depict Karaites with animals in a portrait exhibition, playing on the exoticism of the group.  “There’s something almost supernatural about our community, and I often have to answer the same kinds of questions about our lives, over and over again.”

Paradoxically, the Karaites in Poland are, relatively speaking, more active than their counterparts elsewhere, despite only representing a few dozens members.  This is especially true in the way they work to maintain their traditions and preserve their history.  These tasks fall on relatively few shoulders, but those involved have done a remarkable not of preserving traditions but raising public awareness in Poland.  Few people know that cucumber cultivation is attributed to Karaite settlers from Crimea, vegetables which to this day play a central role in their native cuisine.  Fewer yet know the reason why Karaite houses in Lithuania always had three, never two or four, windows in on the street side of their houses (one for Karaites, one for Duke Vytautas, and one for God).  Discovering unusual stories, and having mysteries elucidated, is part of what makes understanding and learning about different ethnic groups interesting.

Text: Daniel Jezierski

Translation into English: David Liebers

Razem z mniejszością tatarską i ormiańską, Karaimi stanowią trwały element kulturowy tzw. polskiego Orientu – łączy je wspólny obszar pierwotnego zamieszkania – Krym, a także podobny los na terenach Rzeczypospolitej, po tym jak w wieku XV sprowadzeni zostali na tereny Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz niezwykle ciekawa, unikalna i wyjątkowa kultura. I choć przodkowie współczesnych polskich Tatarów oraz Karaimów mają wspólne pochodzenie tureckie, to od wieków odróżniała je religia – pierwsi to wyznawcy nauk Mahometa i wersetów Koranu, drudzy zaś propagowali powrót do czystej nauki Mojżesza i proroków zawartej w Torze. O tym jak mało wciąż wiemy o Karaimach, a co o tej wyjątkowej grupie nielicznych wiedzieć powinniśmy, czy łatwo być członkiem najmniejszej mniejszości w homogenicznej Polsce, w dodatku grupy o egzotycznie brzmiącej nazwie oraz o ,,portretach karaimskich ze zwierzętami’’ rozmawiam z panią Mariolą Abkowicz, przewodniczącą zarządu Związku Karaimów Polskich w RP.

Według powszechnego spisu ludności przeprowadzonego w Polsce w roku 2002, państwo to zamieszkiwało wówczas 43 Karaimów, ,,ale spis był niewłaściwie sporządzony’’, ripostuje pani Mariola       i dodaje: ,,jest nas tutaj trzykrotnie więcej, ale wiele osób ma trudność w jednoznacznym określeniu swojej przynależności etnicznej, gdyż pochodzi z małżeństw mieszanych’’. W podobnej sytuacji znajduje się z pewnością znacznie więcej osób w kraju nad Wisłą i Odrą, których przykładowo jedno z rodziców lub przodkowie są pochodzenia niepolskiego – co decyduje o tym, że wciąż wiele z nich decyduje się na zaznaczenie tylko jednej opcji, polska, w rubryce narodowość, podczas spisu powszechnego w naszym kraju, pozostaje kwestią ciągle otwartą do poddania głębszej analizie.

Jakkolwiek, w przypadku mniejszości karaimskiej, to nie ilość, ale właśnie jakość decyduje o wielkości i wyjątkowości tej jedynej w swym rodzaju tradycji, która przez sześć wieków była trwałym elementem pejzażu kulturowego kilku spośród miasteczek wschodnich kresów Rzeczypospolitej. Aby najbliżej odnaleźć żywe ślady obecności karaimskiego żywiołu ,,musimy odwiedzić Troki na Litwie, gdzie istnieje do dziś ulica karaimska’’, podpowiada pani Abkowicz i zaczyna krótką opowieść długich dziejów swojej rodziny, która podzieliła los wielu członków społeczności karaimskiej opuszczając po ostatniej wojnie swoje domy na Kresach, które decyzją Stalina i za zgodą zachodnich aliantów znalazły się w granicach państwa radzieckiego. ,,Troki to moja mała ojczyzna, gdzie najchętniej spędzam czas’’ – wyznaje pani Mariola – ,,ojczyzna została po tamtej stronie granicy (…), trzeba było porzucić siedziby, cmentarze, świątynie’’. Chociaż nieliczni z  nielicznych zostali na ojcowiźnie, Karaimi z Łucka i Halicza też w większości ewakuowali się do powojennej Polski, głównie do Warszawy, Gdańska, bądź, tak jak w przypadku rodziny przewodniczącej Związku Karaimów, do Wrocławia, na tzw. Ziemie Odzyskane.

Wędrówka jest wpisana w tożsamość karaimską, bowiem wyznawcy karaimizmu rozpoczęli ją około VIII wieku z obszaru Mezopotamii, gdy reformator i odnowiciel zasad wiary mojżeszowej, Anan z Basry wystąpił przeciw nauczaniu talmudystów, stanowiącego jeden z filarów współczesnego judaizmu. Wyznawców swych wielki myśliciel znalazł wkrótce nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale też w wielu miejscach wokół basenu Morza Śródziemnego, skąd, poprzez Krym, dotarli oni na obszar Rzeczypospolitej, sprowadzeni przez księcia Witolda w celu ochrony pogranicza litewsko-krzyżackiego. Karaimi, podobnie jak Żydzi, rozproszeni na całym świecie, żyli i nadal pozostają w diasporach, gdzie silnym czynnikiem poczucia odrębności i tożsamości jest religia. Ale, jak zauważa pani Abkowicz, ,,różnice pomiędzy wyznawcami nauk Mojżesza są istotne – Żydzi identyfikują siebie wpierw poprzez religię, potem jako naród, natomiast Karaimi tylko poprzez religię’’, i dodaje ,,nigdy nie uprawiali oni wielkiej polityki i nie dążyli też do utworzenia własnego państwa, nie wysuwali roszczeń (…). Zapewne dlatego i jeszcze z powodu niewielkiej liczby członków społeczności, tak chętnie Karaimi byli często w przeszłości stawiani przez polskie władze jako przykład dobrego traktowania przez nie mniejszości narodowych’’ – kwituje  żartobliwie moja rozmówczyni.

Szacuje się, iż obecnie na całym świecie jest kilka tysięcy wyznawców karaimizmu, od USA, porzez Izrael, gdzie jest największe ich skupisko, i dalej przez Bliski Wschód i Europę, po Rosję i Krym na Ukrainie, gdzie żyje ich blisko tysiąc osób. Oczywiście, setki lat historii i dystans tysięcy kilometrów, granice państw oraz systemów, w których przez wieki żyli, sprawiły, że wyznawcy karaimizmu, choć stosunkowo nieliczni, nie są wewnętrznie jednolitą grupą. Przez to jeszcze bardziej interesującą, stając się tym samym dosłownie przedmiotem badań różnych jednostek i grup, o czym czasami przekonała się pani Abkowicz i wspomina z gorzką ironią o jednym z absurdalnych pomysłów na przygotowanie wystawy portretów karaimskich ze zwierzętami; ludzie doszukują się egzotyki, czegoś niemal nadprzyrodzonego wśród małej społeczności: ,,zawsze padają te same pytania’’, wyznaje pani Mariola, dodając: ‘’i choć są one po prostu wpisane w nasze życie (…), nie zawsze jest łatwo być reprezentantem najmniejszej mniejszości. Karaimski zespół folklorystyczny składa się z ośmiu młodych osób, co stanowi 99 procent naszej młodzieży – bycie Karaimem bywa czasem męczące…’’

Paradoksalnie, Karaimi w Polsce są relatywnie bardziej aktywni od pozostałych grup jeśli chodzi o podtrzymanie tradycji i przekazywanie historii przodków, a przewodnicząca ich związku, oprócz licznych kontaktów zagranicznych, jest osobą czynnie zaangażowaną również w projekty dotyczące mniejszości narodowych i etnicznych mieszkających w naszym kraju w ogóle. Na barkach nielicznych spoczywa ogromna odpowiedzialność kontynuowania obyczajów przodków i propagowania wiedzy na jej temat wśród społeczeństwa, w którym żyją. Chyba mało kto wie, że początki i rozpowszechnienie uprawy ogórków na terenie Rzeczypospolitej tradycja przypisuje właśnie osiedleńcom przybyłym z Krymu, w tym Karaimom – po dziś dzień odgrywają one centralną rolę w ich rodzimej kuchni, zresztą tak samo jak w polskiej. Podobnie, nielicznym znana jest odpowiedź na pytanie dlaczego tradycyjne karaimskie domy na Litwie posiadały zawsze trzy, a nigdy dwa albo cztery, okna od strony ulicy; ,,bo jedno jest dla Karaima, drugie dla księcia Witolda, a trzecie dla Pana Boga’’, moja rozmówczyni uchyla rąbka tajemnicy. Odkrywanie niezwykłych wątków i elementów każdej obcej kultury zawsze jest dla nas fascynujące, chyba tak samo budzące zdumienie jak przekonanie się, że tą ,,obcą’’ kulturę nie tworzą wcale obcy, ale tacy sami ludzie jak my, mieszkańcy naszych osiedli i wiosek, nasi sąsiedzi.

About voicesfrompoland

Just a student interested in Polish ethnic minority groups.
This entry was posted in Uncategorized. Bookmark the permalink.

1 Response to The smallest minority – the Karaites in Poland/ Najmniejsza mniejszość – Karaimi w Polsce

  1. Oh my goodness! a fantastic post dude. Numerous thanks However We are experiencing issue with ur rss . Don’t know why Can not sign up to it. Could there be anybody obtaining identical rss difficulty? Anyone who knows kindly respond. Thnkx

Leave a comment